Wiedza

Fundacja Firmy Rodzinne

Powrót

English

2 lutego 2023

Polskie firmy rodzinne od początku konfliktu w Ukrainie angażują się w pomoc dla potrzebujących

Dzień 24 lutego 2022 r. – początek agresji Rosji na Ukrainę zapoczątkował falę zmian na świecie, których nieoczekiwane skutki są odczuwane już od kilku miesięcy i zmusił wszystkich do zmiany myślenia o systemie międzynarodowym. Wojna w Ukrainie spowodowała nową falę uchodźczą, kryzys żywnościowy, zachwiała bezpieczeństwem energetycznym, a także przyspieszyła wzrost cen.

Ogarnięta wojną Ukraina potrzebowała i nadal potrzebuje pomocy na wielu płaszczyznach i takie wsparcie nieustannie otrzymuje. Pomagają państwa, organizacje, zwykli ludzie i liczni przedsiębiorcy. Od pierwszych chwil można było zaobserwować zaangażowanie setek anonimowych osób, które przyjeżdżały na granicę z jedzeniem, ubraniami i innymi rzeczami pierwszej potrzeby. Ledwie kilka dni po wybuchu wojny polskie firmy organizowały już pomoc na szerszą skalę, ze świadomością, że będzie ona potrzebna długofalowo.

 

Zapewnić to, co najbardziej niezbędne

Przybywający z Ukrainy uchodźcy potrzebowali dosłownie wszystkiego, ale w pierwszym kroku przede wszystkim schronienia, które znajdowali w mieszkaniach prywatnych osób, w hotelach, pensjonatach czy szkołach. Z tego powodu właśnie Grupa Black Red White, ledwie kilka dni po wybuchu wojny, przekazała 1000 materacy dla uchodźców z Ukrainy. W kolejnych krokach BRW udzieliło wsparcia Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce, które organizowało pomoc dla ukraińskich dzieci z domów dziecka. Pomoc ta trafiła do trzech domów w Biłgoraju, Zamościu i Siedlcach, poprzez wyposażenie ich w łóżka, materace, komplety pościeli, narzuty, koce oraz ręczniki. Zbiórkę żywności, artykułów higieny osobistej i leków przeprowadziła Grupa Komputronik, przekazując dodatkowo powerbanki, kubki termiczne i bidony. W natychmiastową pomoc dla Ukrainy włączyła się marka Tarczyński, dostarczając swoje produkty, środki pierwszej pomocy, karimaty, śpiwory oraz sprzęt wojskowy (drony, termowizory, GPS, kamizelki taktyczne, plecaki snajperskie).

Wielowektorową pomoc dla osób dotkniętych wojną zorganizowała także firma Dr Irena Eris, przekazując ponad 100 tys. kosmetyków i środków dezynfekujących dla uchodźców. Do wsparcia uchodźców dołączyły Hotele SPA Dr Irena Eris, które lokalnie przekazały potrzebne rzeczy i dostarczały posiłki do miejsc tymczasowego pobytu uchodźców. Firma Mokate wysłała swoje produkty spożywcze na Ukrainę, a na przejście graniczne w Korczowej Cafe Bus’a, aby ogrzać i napoić uciekających uchodźców. Do swoich służbowych mieszkań na terenie całej Polski firma Wipasz przyjęła około 80 osób, otaczając ich troskliwą opieką. Firma poprzez swoją fundację „Wipasz Pomocna Dłoń” wyposażyła dzieci w przybory do szkoły, plecaki i ubrania.

W ciągu pierwszego miesiąca od wybuchu wojny Adamed Pharma przeznaczyła na pomoc dla Ukrainy 5,5 mln zł, koncentrując swoje działania pomocowe na dostarczaniu potrzebnych leków do szpitali na terenach objętych wojną. Znając dramatyczną sytuację dzieci z ukraińskich domów dziecka, firma przekazała środki finansowe Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce oraz Polskiej Misji Medycznej. Skompletowała także wyprawki szkolne dla uczniów i uczennic z Ukrainy, którzy rozpoczęli edukację w polskich szkołach.

Pomoc potrzebna na dłużej

Doraźne działania na terenach przygranicznych, czy opieka w pierwszych dniach konfliktu miała niebagatelne znaczenie. Od początku jednak było oczywiste, że w dalszej perspektywie należy zaplanować ciągłe, systemowe wsparcie. Grupa Komputronik od początku konfliktu zagwarantowała swoim ukraińskim pracownikom wsparcie psychologiczne oraz zaoferowała pomoc w ściągnięciu rodzin do Polski i w znalezieniu im zakwaterowania.  Sukcesywnie wprowadzali także ułatwienia dla przebywających u nas obywateli Ukrainy: sklep internetowy z języku ukraińskim oraz infolinię obsługiwaną przez osoby mówiące po ukraińsku. Ukraińskim dzieciom, uczącym się w polskich szkołach firma dostarczyła ponadto 600 laptopów wraz z oprogramowaniem. Dominika Kulczyk utworzyła specjalny Fundusz Wsparcia dla Kobiet i Dziewczynek z Ukrainy „Cześć Dziewczyny!”, a gromadzone w ten sposób pieniądze są przeznaczane na długofalową pomoc dla wszystkich dziewczyn i ich rodzin – min. na lekcje języka polskiego, tłumaczenia, transport, jedzenie, ubrania, opiekę lekarską i wsparcie psychologiczne. Firma dr Irena Eris objęła długofalową opieką 50 dzieci, które zostały ewakuowane z domu dziecka w Kijowie. Adamed Pharma nawiązała współpracę z właścicielem platformy Good Sleeper, tworząc ukraińskojęzyczną wersję aplikacji wspomagającej terapią poznawczo-behawioralną leczenie bezsenności – jednego z częściej występujących objawów stresu i ciężkich przeżyć. Adamed także nieustannie wspiera finansowo wybrane organizacje NGO – min. Polską Misję Medyczną, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce.

Jak będzie wyglądała przyszłość?

Obecnie w Polsce przebywa ok. 1,1 mln obywateli Ukrainy i większość z nich może nadal liczyć na spontaniczną pomoc zwykłych mieszkańców Polski i bardziej usystematyzowane, ciągłe wsparcie polskich przedsiębiorców, które nie ustaje od 9 miesięcy. Uchodźcy mogą także liczyć na wsparcie rządowe. Uchwalona przez Sejm specjalna ustawa z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa przewiduje m.in. dopłaty do mieszkań dla Ukraińców oraz możliwości ubiegania się przez nich o podobne zasiłki i świadczenia, jakie przysługują polskim obywatelom. Jako pokazują doświadczenia z innych krajów przyjmujących uchodźców, po 12 miesiącach w nowym miejscu, osoby w kryzysie powinny stawać się samodzielne, a pomoc jedynie doraźna. Nie wszyscy jednak w takim samym tempie przyzwyczajają się do życia w nowych warunkach, więc zaoferowana przez polskie firmy długofalowa pomoc z pewnością będzie jeszcze długo potrzebna.

Autor: Agnieszka Jaworska-Goździewska

Pozostań
z nami w kontakcie

Zapisz się do newslettera!