Wiedza
13 lipca 2016
Recepta do wypisania… samodzielnie!
Przygotowując się do pracy nad artykułem, w ramach Projektu Zdrowa Firma Rodzinna zadałyśmy sobie pytanie„Czym dla nas osobiście jest zdrowy styl życia?”.
ZACZNIJ OD SIEBIE
Basia Fedorowicz: dla mnie jest to równowaga pomiędzy ważnymi dla mnie obszarami życiowymi, na które składają się: moje życie zawodowe, moja rodzina i bliskie osoby oraz moje pasje. Ale nie podchodzę do tego zerojedynkowo, bowiem najważniejsze jest dla mnie uczucie, że w dłuższej perspektywie czasu, jaką jest np. miesiąc, wszystkie te obszary są zadbane. Moja droga do zdrowia to wsłuchiwanie się w moje potrzeby, uwzględnianie sygnałów, które wysyła mi własne ciało, co niestety długie lata ignorowałam.
Dzisiaj zdrowie traktuję jak priorytet i ważną część mojego życia.
Dbam o to, żeby się wyspać, dobrze planuję swoje posiłki, zabieram jedzenie do pracy. Udało mi się połączyć czasowo pracę w Fundacji z pasją sportową, jaką jest CrossFit. Pamiętam o piciu wody. Co ważne, nie żałuję również sobie przyjemności takich jak: wizyta u kosmetyczki, masaż u fizjoterapeuty lub spotkania z ważnymi dla mnie ludźmi, które mnie relaksują i pomagają mi odbudować się energetycznie.
Eleni Tzoka Stecka: dla mnie zdrowy styl życia jest nieustanną podróżą do wymarzonego celu, którym jest lepsza wersja samej siebie. I nie mam tu na myśli spektakularnych obrazów i wyczynów na miarę zdobycia ośmiotysięczników.
Jest to spokojna wyprawa, podczas której eksperymentuję z nowymi nawykami, które kojarzą mi się ze zdrowiem. Są one efektem moich przemyśleń i w zgodzie z moimi przekonaniami. Daję sobie prawo wyboru i popełniania błędów.
W ciągu 10 lat świadomej pracy nad sobą, małymi krokami, udało mi się wprowadzić do codziennego rytmu: praktykę jogi, spożywanie 5 posiłków dziennie z przewagą warzyw i owoców, wspólne rodzinne posiłki, rozpoczynanie każdego dnia od szklanki wody z cytryną. Mój największy sukces kryje się w systematyczności. W tym, że wszystko zaczyna się łączyć w jeden spójny obraz, a także w tym, że wciąż pozostawiam miejsce na zmiany i nowe doświadczenia.
Pewnie gdybyśmy zadały to pytanie Tobie Czytelniku, otrzymałybyśmy inną receptę na zdrowy styl życia. Pokusimy się jednak o zdefiniowanie wspólnego mianownika.
WELLNESS – COŚ WIĘCEJ NIŻ BRAK CHOROBY
W mediach i literaturze niezwykłą karierę robi pojęcie wellness. Choć zazwyczaj jest on tłumaczony jako „dobrostan”, to jednak nie zawsze kojarzymy oba słowa z tym samym zakresem pojęciowym.
Będziemy więc trzymać się terminu wellness, który Smith i MacFarlane definiują jako: coś więcej niż zdrowie rozumiane jako brak choroby, to najlepsza możliwa osiągalna dla danej osoby, jakość zdrowia.
Wellness to równowaga w takich obszarach jak:
- Satysfakcja życiowa, która wynika z poczucia sensu w życiu, własnej wartości oraz uczucia wdzięczności,
- Poziom energii życiowej, czyli witalność,
- Sprawność umysłowa i emocjonalna,
- Aktywność fizyczna,
- Właściwe odżywianie,
- Prawidłowa masa ciała,
- Zdrowie fizyczne.
Na nasze szczęście, na stan wellness mamy znaczący wpływ poprzez styl życia i zdrowe nawyki, które nazywane są „lekarstwami lifestyle’owymi”.
LEKARSTWA, KTÓRE MOŻESZ SAM SOBIE PRZEPISAĆ
Wyróżniamy 6 kluczowych zachowań prozdrowotnych, czyli 6 niezwykle skutecznych lekarstw, które możesz sam sobie przepisać:
- regularna aktywność fizyczna – co najmniej 30 – 45 minut dziennie;
- zrównoważony poziom spożycia tłuszczów; ograniczenie spożycia tłuszczów zwierzęcych i zastąpienie ich tłuszczami pochodzenia roślinnego, wyeliminowanie tłuszczów trans;
- prawidłowe odżywianie się, 4 – 5 posiłków dziennie zawierających warzywa i owoce (w proporcjach 3⁄4 warzyw do 1⁄4 owoców), picie co najmniej 1,5 litra wody dziennie;
- ograniczone spożycie alkoholu, unikanie spożycia cukru, słodyczy i soli;
- abstynencja nikotynowa;
- utrzymywanie prawidłowej masy ciała.
Wskazówki wydają się być proste, ale niekoniecznie łatwe w realizacji, co potwierdzają badania Berrigana z 2003 roku, z których wynika, że tylko 1 na 20 osób dorosłych stosuje się do tych zaleceń.
DLACZEGO ZATEM JEST TAK TRUDNO?
Większość z nas podchodzi do zmiany stylu życia akcyjnie, podobnie jak do postanowień noworocznych, których rzadko się dotrzymuje.
Często wyznaczamy sobie nierealistyczne cele, które przerastają naszą gotowość i nie są oparte o rzetelną ocenę naszych zasobów.
Dla przykładu:
- schudnę 10 kg w ciągu miesiąca
- rzucę palenie od poniedziałku
- nie będę jeść chipsów i słodyczy w pracy
- koniec ze słodyczami
Podczas gdy zmiana nawyków, które hodowaliśmy całe życie, to proces długotrwały. Według badań potrzebujemy 21 dni, by zmienić lub wprowadzić jeden prosty nawyk np. picie wody w odpowiednich ilościach przez cały dzień, wysiadanie o jeden przystanek wcześniej z autobusu w drodze do pracy lub chodzenie spać regularnie przed 23.00.
A to przecież tylko drobne elementy składające się na cały styl życia! Prawdziwa jakościowa zmiana, dokonana w sposób trwały, zabiera około 2 lata.
OD CZEGO ZACZĄĆ?
Wyobraź sobie, jak bardzo ugruntowana powinna być Twoja wewnętrzna motywacja, abyś wytrwał w procesie 2 lata.
Taką motywację można zbudować tylko dzięki szczeremu odpowiedzeniu samemu sobie na następujące pytania: „dlaczego jest to dla mnie ważne?”, „co będę mógł dzięki temu zyskać?”, „jakie wartości i cele życiowe będą mnie wspierać?”.
W trakcie takiej wewnętrznej rozmowy warto uświadomić sobie, jakie zasoby będą Cię na tej drodze wspierać – mamy tu na myśli Twoje mocne strony, Twoje dobre doświadczenia w tym zakresie z przeszłości, Twoje wartości i środowisko (wsparcie zewnętrzne – rodzina, współpracownicy, bliscy i przyjaciele, możliwości materialne i niematerialne). To jest wszystko to co już posiadasz i co będzie Cię wspierało w zmianie.
Wyobraź sobie, że chciałbyś wprowadzić po 2 porcje warzyw dziennie do swojej diety, a dotychczas dominował w niej kotlet schabowy w panierce.
Twoje zasoby to:
- Wiedza – wiesz, jak ważne są warzywa dla zdrowia,
- Dobry czas na zmianę – jest wiosna, obfitująca w świeże warzywa,
- Twoja żona uwielbia gotować, jej również zależy na tym byś jadł zdrowo,
- Masz ogródek przydomowy, w którym można by założyć warzywnik.
Proces budowania świadomości i poszukiwania zasobów jest niezbędny do tego, by wytrwać i jest paliwem zmiany. Jest jednym z kluczowych elementów poprzedzających zmianę. Często wymaga wsparcia zewnętrznego np. coacha lub trenera personalnego.
WIZJA WELLNESS
Warto byś sobie zbudował osobistą wizję wellness – siebie w „stanie super dobrostanu”, którą od czasu do czasu będziesz przywoływać – jest to rodzaj precyzyjnej wizualizacji swojego marzenia o zdrowiu.
Wyobraź sobie: jak wyglądasz?, jak się czujesz?, co dzięki temu możesz robić? jak się zachowujesz?
Sięgniesz po ten obraz siebie w chwilach zwątpienia, kiedy wrócisz zmęczony z pracy, a deszcz za oknem Ci szepnie „ Bieganie ?!? Herbatka, kanapa, film – to jest To”.
PRZYGOTUJ SIĘ DO ZMIANY
Jest to czas zdobywania wiedzy, podpatrywania innych ludzi podobnych do nas, którzy z sukcesem zmierzyli się z podobnymi wyzwaniami. To czas definiowania trudności i strategii, które pozwalają nam je przezwyciężyć. Jest to czas stawiania priorytetów i planowania.
BĄDŹ ZMIANĄ– DZIAŁAJ…
Każde działanie zaczyna się od stawiania sobie celu. Cele, które sobie stawiasz na tym etapie powinny być stopniowane, związane z konkretnym zachowaniem i spełniać kryteria SMART (ang. Specific – konkretne, Measurable – mierzalne, Achievable – osiągalne, Relevant – dostosowane do sytuacji, Time-bound – określone w czasie).
W sytuacji, gdy chcesz schudnąć o 6kg, należy podejść do tego następująco:
Cel: schudnę 6 kg brzmi podobnie do postanowienia noworocznego i podobnie jak te postanowienia jest skazany na porażkę. Jeśli rzeczywiście chcesz zmienić sylwetkę i masę ciała, to Twój cel powinien być dedykowany konkretnej aktywności, która konsekwentnie realizowana doprowadzi Cię do upragnionego rezultatu. Dobrze sformułowany cel: W poniedziałek i czwartek pomiędzy 17.00 – 18.00 będę spacerować 20 min. Po miesiącu ten sam cel może wyglądać następująco: 3 x w tygodniu, w poniedziałek, środę, piątek pomiędzy 17.00 – 18.00 będę spacerować 30 min.
Dzięki strategii małych kroków każdy tydzień może Ci przynieść radość i satysfakcję z małego zwycięstwa nad sobą. Każde zwycięstwo buduje Twoje poczucie wartości i wiarę we własne możliwości. Oczywiście nie wszystkie cele zrealizujesz, ale drobne niepowodzenia stanowią lekcję o Tobie samym, dadzą Ci informację: to nie jest dla mnie lub zaplanuję to inaczej. Stopniowo krok po kroku, dzień po dniu, tydzień po tygodniu nowe zachowania wypierają stare, a nowe nawyki układają się w styl życia.
Na koniec dobra informacja Zdrowy Styl Życia to również przyjemność i poczucie wewnętrznej harmonii.
Trzymamy za Was kciuki.
Barbara Fedorowicz i Eleni Tzoka-Stecka
Kategorie
10 ostatnich wpisów:
- Rezyliencja w praktyce czyli przewodnik po dobrych praktykach mentoringu dla firm w trudnościach
- Champions of productivity won the race against inflation in spite of covid and war – a report on 35-year-old businesses in Poland
- Polish pioneers of entrepreneurship 35-year-old businesses in Poland.
- Firmy średniej wielkości – zwycięzcy 35-letniej sztafety wolnej przedsiębiorczości
- Neuroróżnorodność szansą dla biznesu
- LEGO – opowieść o rodzinie, która stworzyła najsłynniejszą zabawkę na świecie.
- Odpowiedzialność przedsiębiorców za przestępstwa środowiskowe
- ESG – nadchodzi przykry obowiązek czy szansa na pozytywny wizerunek spółki?
- Przygotujmy się na ESG
- Sztuczna inteligencja w świecie firm rodzinnych
Tematyka wpisów:
Popularne tagi: