Wiedza

Fundacja Firmy Rodzinne

Powrót

English

2 lutego 2014

Sukces sukcesji. Część 3: Czy wiesz, jaka jest wartość rynkowa Twojej firmy? (1)

Sukces sukcesji. Część 3: Czy wiesz, jaka jest wartość rynkowa Twojej firmy? (1)

Po co znać wartość firmy, skoro nie zamierzam jej sprzedawać? Po co wydawać pieniądze na przygotowanie profesjonalnej wyceny, skoro – i tak – to ewentualny nabywca wyznaczy cenę rynkową? Czy warto poznać wartość własnej firmy?

 

Wiedza o wartości własnej firmy pozwala na inne spojrzenie na biznes, na przeszłość i przyszłość tego biznesu

W swojej praktyce zawodowej często mam do czynienia z transakcjami (np. optymalizacje podatkowe, sprzedaż podmiotów, restrukturyzacje grup kapitałowych), w których konieczne jest posługiwanie się wartością firmy. Prezentacja wyników wycen właścicielom firm prowadzi do ciekawych obserwacji. Okazuje się, że właściciele, którzy nie rozważają możliwości sprzedaży firmy, którzy są bardzo zaangażowani w jej rozwój i snują długoterminowe plany, zwykle nie doceniają wartości własnej firmy, a wycena często przerasta ich wyobrażenia. Natomiast, w przypadku właścicieli, którzy rozważają sprzedaż firmy w krótkim okresie czasu, ich wyobrażenie o wartości firmy znacznie przekracza kwoty możliwe do uzyskania na rynku. Właściciele, planując zbycie firmy, mają tendencję do szacowania wartości w oparciu o oczekiwane korzyści, które chcieliby osiągnąć. Często nie mogą pogodzić się z kwotami, które wynikają z rzeczywistych cyfr prezentujących firmę.

Warto zwrócić uwagę, że w przypadku planowania sprzedaży, profesjonalnie przygotowana wycena firmy zazwyczaj prezentuje kwotę zbliżoną do tej, jaką mogą zaoferować potencjalni inwestorzy. Inwestorzy bowiem również dokonują wycen przed przystąpieniem do negocjacji i najczęściej stosują te same metody wyceny.

Jednakże budowanie wartości firmy to nie tylko droga do jej potencjalnej sprzedaży, choć takiego scenariusza nigdy nie należy wykluczać. To droga do przeprowadzenia sukcesji na warunkach właściciela, na podmiocie stabilnym finansowo, gwarantującym emeryturę właścicielowi i perspektywy rozwoju sukcesorom. Nie należy przy tym wykluczać przekazania biznesu sukcesorom w zamian za częściową lub całkowitą zapłatę. W Polsce kwestia zapłaty przez sukcesorów za biznes otrzymywany od rodziców jest ciągle tematem tabu. Jednak takie rozwiązanie może okazać się jedyną możliwością, w sytuacji gdy w trakcie prowadzenia biznesu seniorzy nie zgromadzili środków na godziwe życie na emeryturze. W takim przypadku musieliby albo nadal prowadzić biznes, aby generować środki na bieżące utrzymanie, albo spieniężyć firmę. Odpłatne lub częściowo odpłatne przekazanie firmy następcom jest alternatywą do takich rozwiązań.

„Aby zmaksymalizować zyski i wartość biznesu w procesie sukcesji, właściciele prywatnych firm powinni rozpocząć planowanie sukcesji z kilkuletnim wyprzedzeniem. Nie czekaj na rok wyjątkowych zysków, lub rok słabych wyników, zaplanuj wyjście z biznesu już teraz – na Twoich warunkach i pod Twoją kontrolą.”

Kay Grey
Grant Thornton LLP, Canada

Budowanie wartości firmy ma również inne znaczenie. Czy zastanawiasz się, co chcesz osiągnąć w średnim i długim okresie czasu? Czy może koncentrujesz się na ciągłym rozwiązywaniu bieżących problemów i nie myślisz o tym, jak Twoja firma ma wyglądać za 5 – 10 lat? Firma nie może rozwinąć się ponadprzeciętnie, jeżeli właściciel nie ma długoterminowej wizji i celów, do których zmierza. Planowanie sukcesji rzadko bywa najwyższym priorytetem dla przedsiębiorców. Znacznie częściej właściciele prywatnych firm koncentrują się na działaniach krótkoterminowych, zapewniających przetrwanie ich biznesu w najbliższej przyszłości. Jakkolwiek w pewnych sytuacjach takie podejście wydaje się logicznym posunięciem, w gruncie rzeczy stawia prywatne przedsiębiorstwa w trudnej i niepewnej sytuacji wobec przyszłości.

Plan krótkoterminowy to zdecydowanie za mało. Należy również, a raczej przede wszystkim, stworzyć podstawy dla długoterminowego wzrostu przedsiębiorstwa poprzez zwiększanie jego wartości. I to niezależnie od tego, jakie plany w zakresie sukcesji biznesu posiada jego właściciel, a nawet wtedy, gdy takich planów jeszcze nie posiada. Stworzenie zrównoważonego modelu biznesowego, podporządkowanego długookresowej wizji, może bowiem pomóc w realizacji szerokiej gamy celów biznesowych i osobistych – poczynając od maksymalizacji ceny sprzedaży firmy, poprzez zmniejszenie podatków i stworzenie możliwości objęcia udziałów/ akcji dla kluczowych pracowników, a kończąc na utrzymaniu bieżącej kontroli nad biznesem, podziale przyszłych zysków czy pozostawieniu trwałego dziedzictwa kolejnym pokoleniom.

Zwiększenie wartości biznesu odgrywa kluczową rolę w planowaniu sukcesji. Aby opracować efektywną podatkowo strategię wyjścia, przygotować mechanizm finansowania dla sukcesorów, uzasadnić przyszłe prognozy przepływów pieniężnych lub zmaksymalizować dochód ze sprzedaży, należy ustalić wartość firmy.

Jak ustalić tą magiczną wartość?

Wydawałoby się, że ze względu na fundamentalne znaczenie wartości firmy dla procesu podejmowania decyzji strategicznych i planowania sukcesji, każdy właściciel w dowolnym momencie czasu będzie znał wartość swojej firmy. Nic bardziej mylnego. Proces wyceny wartości przedsiębiorstwa jest bowiem w tym samym stopniu matematyką, co sztuką.

Z matematycznego punktu widzenia, w procesie ustalania wartości przedsiębiorstwa wykorzystuje się wiele różnych metod. Metody dochodowe pozwalają określić obecną wartość firmy na podstawie prognozowanych przepływów pieniężnych. Z kolei, metody majątkowe za podstawę określenia wartości firmy przyjmują jej majątek (wartość rynkową aktywów firmy pomniejszoną o zobowiązania). Istnieją również metody porównawcze, które polegają na określeniu wartości przedsiębiorstwa przez porównanie go z innymi spółkami z branży, już wycenionymi przez rynek (porównujemy do spółek notowanych na giełdzie albo do wartości transakcji jakie dokonywane były na rynku). Istnieją również metody mieszane, które stanowią połączenie wszystkich lub wybranych spośród wcześniej wymienionych metod i biorą pod uwagę szereg czynników, w tym:

  • dotychczasową historię finansową firmy i prognozy biznesowe,
  • trendy w branży i na rynku,
  • strukturę zarządzania i kompetencje kadry zarządzającej,
  • rzeczowe aktywa trwałe, w tym nieruchomości,
  • wartości niematerialne i prawne, w tym „goodwill”, relacje z dostawcami, rozpoznawalność marki, patenty i znaki towarowe, opatentowane technologie, itp.

Co ciekawe, każda z wyżej przedstawionych metod wyceny może ustalić inną wartość tej samej firmy i każda z tych wartości będzie prawidłowa.

Dalej pojawia się miejsce na „sztukę” – wartość przedsiębiorstwa należy przekształcić w cenę, którą rynek będzie w stanie zaakceptować, tak by potencjalni nabywca i sprzedawca osiągnęli wzajemne porozumienie i satysfakcję. Czy jest to możliwe?

Jeśli planujesz sprzedać swój biznes, będziesz dążył do uzyskania maksymalnie wysokiej ceny sprzedaży. Zamiast skupiać się na prezentacji historycznych danych finansowych, powinieneś dodatkowo przedstawić przekonującą wizję rozwoju i prognozę przyszłych wyników firmy pod nowymi sterami. Na Twoją korzyść z pewnością będzie przemawiać konkurencja wśród potencjalnych nabywców oraz ich chęć wygranej w procesie ofertowania. Umiejętne podejście do procesu sprzedaży może spowodować, że w efekcie uzyskana cena sprzedaży będzie znacznie wyższa niż wartość firmy wynikająca z matematycznych obliczeń. Z kolei, gdy planujesz przekazać biznes odpłatnie lub częściowo odpłatnie członkom rodziny lub odpłatnie dotychczasowym pracownikom, warto sporządzić wycenę, która w realny sposób odzwierciedli możliwości firmy i potencjalnych sukcesorów. Zbyt wysoka wartość może w negatywny sposób wpłynąć na zdolność sukcesorów do zapłaty za przejmowany biznes, a zbyt niska może pozostawić obecnych właścicieli firmy bez wystarczających przepływów pieniężnych w przyszłości (emerytury).

Istnieją właściciele, którzy do tego stopnia cenią trwałość firmy i satysfakcję kluczowych pracowników, że są skłonni zaakceptować niższą emeryturę. Inni dążą do utrzymania kontroli rodzinnej kosztem utraty bardziej wykwalifikowanych sukcesorów zewnętrznych (np. kluczowych pracowników, których można związać z firmą przyznając im udział we własności firmy), co z kolei może mieć negatywny wpływ na długoterminową wartość i rentowność przedsiębiorstwa.

„Im szybciej sformułujesz swoja strategię, tym lepiej dla wartości Twojego biznesu. Dzięki silnemu spojrzeniu w przyszłość, zamiast biernie reagować na otoczenie, zapewnisz swojej firmie taką pozycję, która pozwoli jej w pełni rozwinąć swój potencjał.”

Alejandro Chiappe
Grant Thornton, Argentina

 

Cykl pod redakcją Dariusza Bednarskiego, Partnera Zarządzającego w Grant Thornton Polska, opracowany na podstawie serii publikacji ekspertów Grant Thornton z całego świata, wydanych pod wspólnym tytułem „Succeeding at Succession”.

Tłumaczenie: Magdalena Olejnik, Grant Thornton

Dariusz Bednarski

Partner Zarządzający

[email protected]

Pozostań
z nami w kontakcie

Zapisz się do newslettera!